Po sprawdzeniu monitoringu przez Straż Miejską ujawniono sprawcę, a był nim... bóbr, który potraktował drzewko jako przekąskę. W związku z tym, drzewa w części miejskiej parku będą sukcesywnie zabezpieczane na wypadek ponownej wizyty tych gryzoni.
Spacerowicze spotkani dziś przez nas w parku zwrócili naszą uwagę na inne drzewo, które zostało częściowo okorowane. Twierdzą oni, że często widują bobry na małej wyspie w Parku Miejskim.