Napad na sławski bank

Punktualnie o 9:30 rano zamaskowany bandyta z bronią w ręku i w czarnej kominiarce zażądał od personelu banku worka ze wszystkimi pieniędzmi i kategorycznie zakazał robienia jakichkolwiek ruchów.

Po czym wybiegł do stojącego z tyłu banku niebieskiego samochodu. Samochód z piskiem opon odjechał w kierunku Śmieszkowa. Pracownicy banku natychmiast powiadomili policję. Po kilku minutach zablokowany został ruch drogowy wokół banku, na miejscu byli policjanci, w tym samym czasie ze Wschowy wystartowały posiłki i komendanci komendy powiatowej. Po kilkunastu minutach pod cmentarzem w Śmieszkowie nastąpił potężny wybuch - okazało się, że spalił się porzucony przez bandytów niebieski samochód. Na cmentarzu w tym czasie przebywał mężczyzna który pomimo deszczu odwiedzał zmarłych przed zbliżającymi się świętami. Bandyci terroryzowali go z bronią w ręku , zabrali mu kluczyki od samochodu i uciekali dalej w prawym kierunku od cmentarza. Natychmiast policja zablokowała wszystkie drogi wyjazdowe z miasta. Po kilkunastu minutach policjanci dopędzili bandytów uciekających w kierunku wsi Gola. Tym razem za Lubogoszczą na złodziei czekał uzbrojony oddział policji z bardzo okazała kolczatką....

To wszystko to na szczęście tylko ćwiczenia , jednak w czasach gdy słyszymy coraz częściej o napadach na banki i bankomaty trzeba się przygotować na tego typu wydarzenia.

galeriaa.jpg

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież