Rusza projekt mostu w Milsku!

Kolejki na prom w drodze nad jezioro w Sławie staną się tylko wspomnieniem. Wkrótce będzie gotowa koncepcja mostu przez Odrę. Budowa ruszy w 2018 r. Powstanie też obwodnica Zaboru, która przetnie największą winnicę w kraju. Tym razem winiarze i ekolodzy nie protestują.

By dojechać z Zielonej Góry do Sławy przez Nową Sól, musimy pokonać ok. 60 km. Krótsza jest droga przez Milsko - 45 km. Tyle że czeka nas przeprawa promem przez Odrę. A to wybór niepewny, przy suszy lub silnych wiatrach, spływającej krze itd. kursy są zawieszane. Ponadto prom pływa tylko od świtu do zmroku. Na pokład zabiera góra sześć-osiem aut, a w grę wchodzą tylko osobówki i busy. Ciężarówki muszą gnać na około. Przed przeprawą promową często kierowcy muszą odstać swoje w kolejce. Spełni się jednak zapowiedź, że Milsko z drugim brzegiem Odry połączy most. Do tego powstanie obwodnica Zaboru.

Alicja Makarska, członek zarządu woj. lubuskiego, zakłada, że decyzja środowiskowa planowanej inwestycji powinna być gotowa w sierpniu br. Wtedy też poznamy koncepcję inwestycji. Następny krok to program funkcjonalno-użytkowy (luty 2017 r.) Wiosną marszałek rozpisze przetarg, a podpis pod umową z wykonawcą mogłaby złożyć pół roku później.

- Przygotowania do rozpoczęcia inwestycji trwały długo. To ze względu na uwarunkowania naturalne terenu. Obecnie decyzja środowiskowa jest już prawie gotowa. Istnieje szansa, że w 2018 r. rozpocznie się budowa mostu i niezbędnej infrastruktury - mówi Sebastian Ciemnoczołowski, radny sejmiku z PO, który mieszka pod Zaborem.

Obwodnica rezerwowa

W planie inwestycji, prócz mostu przez Odrę, jest nowy odcinek drogi wojewódzkiej nr 282, w tym obwodnica Milska, Zaboru i Łazu. Na to zadanie województwo wyda 110 mln zł. Drogowe obejście Droszkowa nie zostało ujęte w koncepcji. Mieszkańcy wsi mogą jednak spać spokojnie. Inwestycja warta ok. 30 mln zł została ujęta na liście zadań rezerwowych. Za opracowanie koncepcji programowej tego przedsięwzięcia odpowiedzialne będą po połowie miasto Zielona Góra oraz gmina Zabór. Przetarg na wykonanie planu obwodnicy Droszkowa został już ogłoszony.

Wrota do Polski

O korzyściach płynących z mostu łączących Milsko i Przewóz mówi się od lat. Powstanie lepsze połączenie w kierunku Leszna i Kalisza. Dodatkowym plusem jest odciążenie drogi S3. Ciemnoczołowski zwraca także uwagę na kwestię bezpieczeństwa. - W przypadku powodzi będziemy mieli alternatywne do Cigacic i Nowej Soli przejście przez Odrę - mówi.

- Most jest niezbędny. To połączenie ułatwi życie wielu ludziom. Mieszkańcy Bojadeł, którzy pracują w Zielonej Górze, mają teraz przeszło 50 km do pracy. Ta inwestycja zmieni ich życie. Poza tym planujemy stworzenie tutaj terenów inwestycyjnych, a łatwiejszy dostęp na pewno przyciągnie inwestorów - dodaje Robert Sidoruk, wójt Zabór.

Na rozwiązaniu zyska także strefa gospodarcza w Nowym Kisielinie oraz Pojezierze Sławskie.

- Zielona Góra otworzy się bardziej na Sławę. Zwiększy się przepływ turystów. Trzeba przypomnieć, że cały czas rozwija się centrum winiarstwa w Zaborze, a połączenie wpłynie na jej dostępność - uważa S.Ciemnoczołowski .

Kontrowersje mogła rodzić obwodnica Zaboru, którą wytyczono przez środek 35-hektarowej winnicy samorządowej. Winiarz Krzysztof Fedorowicz w inwestycji widzi jednak więcej plusów niż minusów.

- W alternatywnym ujęciu obwodnica przechodzić by miała przez lasy na północ od Łazu. Tam są pomnikowe krzewy winorośli. Mniejszym złem jest zatem poprowadzenie jej przez winnicę. Myślę, że nie wpłynie tak negatywnie na środowisko, raczej dobrze na promocję terenów. Dobrze oznakowana i widoczna winnica będzie przyciągać turystów. Będą w stanie zatrzymać się, by zobaczyć pałac - mówi Fedorowicz.

Szacunkowy koszt całej inwestycji to 156 mln zł. - Jednak precyzyjne koszty poznamy dopiero po ukończeniu, gdy będą już znane wszystkie szczegółowe rozwiązania programowe, w tym zabezpieczenia chroniące środowisko - informuje Makarska.

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież