Kilka minut po pierwszym gwizdku nad Sławę nadciągnęła burza z ulewnym deszczem oraz gradem. W niektórych momentach spotkanie to przypominało więc mecz piłki wodnej. Niemniej gospodarze nie zawiedli zwyciężając aż 5 bramkami. Goście nie byli w stanie dotrzymać kroku piłkarzom Dębu Sława - Przybyszów i dopiero na chwilę przed ostatnim gwizdkiem zdołali pokonać naszego bramkarza, ustanawiając tym samym wynik na 6:1.
Da naszej drużyny bramki zdobywali: Kamil Chałupka, Jakub Turański, Adrian Kręc oraz Michał Szymański (3 trafienia).